Męskie dresy i buty na obcasie? Czemuż by nie? Moda jest na tyle elastyczną dziedziną, że uważam, iż nie należy się w niej ograniczać. Fakt, że moim outfit'om daleko do szaleństw w stylu Jeremiego Scotta, ale też mam swoje małe 'wariacje'. Przede wszystkim nie ma dla mnie w sklepach działu damskiego i męskiego, granica się zaciera, kiedy czegoś poszukuję zwiedzam oba. Większość bluz, kilka t-shirtów, koszul, a nawet spodni teoretycznie nigdy nie powinna pojawić się w mojej szafie.
Nieraz widzę takie sytuacje - klientka łapie za buta z wystawy i pyta, któregoś ze sprzedawców 'to męski, czy damski?', za chwilę nieważne będzie to, że te adidasy właściwie bardzo jej się podobają i dostępny byłby jej rozmiar, w całej sytuacji najważniejsze będzie słowo klucz, które padnie z ust sprzedawcy - męski - a to jak męski, to ja dziękuję.
Przepraszam jeśli kogoś urażę, ale uważam, że tacy ludzie są w pewnym stopniu ograniczeni, bo czemu coś co wygląda okej, zostaje skreślone tylko ze względu na 'etykietkę'? Co najśmieszniejsze, kiedy obsługuję klientów w sklepie, w którym pracuję ta sama zasada tyczy się nawet skarpet -zwykłych, białych stopek, muszę odpowiadać im, że to unisex, gdybym stwierdziła, że są damskie, to Pan X, chodziłby chyba boso...
Myślę, że taka postawa wynika często z lęku przed tym 'Co ludzie powiedzą?'. Kiedy koleżanki ze studiów znajdą na dziale męskim moją bluzę, jeszcze zaczną się nabijać, że chyba coś mi się pomyliło, albo podśmiewając się zapytają czy zabrałam ją tacie. I tu przechodzę do mojej dewizy - noście to, co podoba się Wam, nie próbujcie nikomu się przypodobać, to Wasze życie i Wasza sprawa, a jeśli tylko ubiorem nie krzywdzicie niczyich uczuć, to naprawdę nikt nie powinien wpychać w to swojego nochala. :)
Ale dobrze, wystarczy, bo mój post zmienia się powoli w te w stylu 'jak żyć?', a ja mam do napisania jeszcze kilka zdań na temat wyjazdu i stylizacji, więc przejdźmy dalej.
Weekendowa wycieczka udała się w 100%, pogoda była cudowna, wszystkie zaplanowane miejsca zostały zaliczone, a zdjęcia zrobione. Jedyna wpadka jaką zaliczyłam przez moje zapominalstwo i zostawianie wszystkiego na ostatnią chwile, to zabranie tylko jednego obiektywu i to stałki, przez co bardzo trudno byłoby nam złapać większe obiekty, dlatego ucierpiała na tym ilość fotografii architektury, jednak nie rozpaczam, bo i tak jestem zadowolona.
Dzisiejsze zdjęcia pochodzą ze Świdnika, bardzo lubię przemierzać okolicę i poszukiwać pleneru, który zgra się z daną stylizacją, myślę, że tym razem stary pawilon zdał egzamin. ;)
Jeśli chodzi o sam outfit, to główna rolę odgrywają w nim męskie dresy moro z H&M, ich zakup był strzałem w 10! Jak widać nadają się zarówno do sportowego zestawu, jak i butów na obcasie, a ja bardzo lubię takie uniwersalne ubrania. Kiedy mierzyłam je w sklepie, babeczka z przymierzalni obok od razu podpytała mnie, w którym miejscu wiszą, bo są świetne. Kiedy usłyszała, że znajdzie je na dziale męskim jej zapał nieco ostygł, po czym stwierdziła, że tak jej się podobają, że nieważne, z którego działu pochodzą i zdecydowała się je przymierzyć. :)
Moje botki z H&M już dobrze znacie, ostatnio przyszły do mnie bardzo podobne, jednak tym razem bordowe. Prosta, czarna góra i czapa, którą niedawno kupiłam w Terranovie. Jestem czapkową maniaczką, więc bardzo cieszy mnie, że sezon na nie uważa się za otwarty.
Już właściwie skończyliśmy 'sesję', ale spacerując zobaczyliśmy to cudowne światło na placu i nie mogliśmy go nie wykorzystać. Jak pewnie część z Was zauważy, na tych zdjęciach mam inną czapkę, pomponiasta bardziej mi się podobała, jednak było na nią jeszcze za ciepło, więc zastosowałam taki mały myk i zmieniłam ją tylko do zdjęć, a potem już o tym zapomniałam. ;p
Tak, tak, tak! A to mój najukochańszy fotograf i zgadza się, mamy te same spodnie! :)
ENJOY! :)
Ja uważam,że to absolutnie genialne połączenie! :-)) sama bym się tak ubrała, buziaki!
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
świetny look ! :D i bardzo fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńZobacz fotorelację z przepięknej greckiej wyspy (klik)
Dla mnie stylizacją OK, psuje do Twojej figury! Buty trochę z "ciężkie" - jak dla mnie :) no i muszę to napisać, zdjęcia 100/10 ! Po prostu są mega!
OdpowiedzUsuńBuziaki Patt - www.pattlavanda.pl
Ja uwielbiam takie buciory, ale dziękuję Ci za szczerą opinię! :) A fotografowi wielką frajdę sprawiłaś tym komentarzem, więc dziękuję w jego imieniu. :)
Usuńw sumie te dresy wyglądają bardzo uniwersalnie więc dobrze w nich wyglądasz, fajne połączenie z butami :)
OdpowiedzUsuńhttp://introverted-journal.blogspot.com
No ale tego - męskich butów chyba nie robią w rozmiarach poniżej 40, nie ;P?
OdpowiedzUsuńWięc o tyle, o ile ja nie widzę problemu w założeniu/kupieniu męskich spodni, męskiej czapki, męskiej torby, bluzy, czy koszuli, to męskiego buta nie założę - zgubię go po założeniu albo wybiję sobie zęby ;P
Ale posiadaczkom większych stóp zazdroszczę, bo męskie oksfordy na przykład zawsze podobały mi się bardziej, niż damskie ;)
Te spodnie w ogóle nie wyglądają na męski model!
Jakbyś nie napisała, to nikt by się nie zorientował ;P
Świetnie zestawiłaś je z butami!
A światło fantastyczne - też takie uwielbiam!
Mar! Nie namawiam oczywiście nikogo do chodzenia w za dużych butach, nie każę też zakładać drobniutkiej dziewuszce ze wzrostem 150 męskich t-shirtów, w których będzie wyglądać jak w koszuli nocnej. ;p Chodzi mi o sytuacje, kiedy wszystko pasuje, a jedynym ale jest to, że 'przecież to męskie'. ;)
UsuńDziękuję! Ja na to światło mówię, że jest magiczne, na placu latały jeszcze chmary muszek, który wyglądały w nim jak brokat, piękna sprawa. :)
Nie pomyślałabym, że to męskie dresy :) Na Tobie wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja , Kocham dresy Zapraszam do mnie w wolnej chwili :d http://julll-blog.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękne i takie klimatyczne zdjęcia ! a Ty wyglądasz świetnie w takim zadziornym zestawie :)
OdpowiedzUsuńgdybyś nie napisała to bym nawet nie wiedziała że to są męskie spodnie :) dziwię się tylko że taki mały rozmiar znalazłaś
OdpowiedzUsuńStylizacja, jak dla mnie, fantastyczna! Buty i spodnie miazga. Nietypowe połączenie, a jednak tak świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńDodatkowo treść wpisu bardzo mi się podoba. :)
Pozdrawiam, Justlyjass.
Świetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńJeju! jak mi się podobają te spodnie *.* I te genialne buty ♥
OdpowiedzUsuńObserwuję!
zuzublog.pl [KLIK]
Mój kanał na YouTube [KLIK]
Cudowna stylizacja. Meega podobają mi się te dresy! :)
OdpowiedzUsuńTikiStyle :)
rewelacyjnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŁał ...militarny styl w brawurowym wydaniu <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne spodnie :)
OdpowiedzUsuńNAsze outfity do siebie troszkę pasują dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńLove it
świetne połączenie!! też jestem zdania, żeby nosić, co nam się podoba a nie czy to męskie/damskie - tak naprawdę,w niektórych sklepach nawet nie widać różnicy pomiędzy tymi działami ;)
OdpowiedzUsuńCasually Dressed | Bloglovin'
Świetne buty i spodnie !
OdpowiedzUsuńAle bardzo ładnie wykonane zdjęcia i to chyba atut ;)
zapraszam: http://dystia-fashion.blogspot.com/
Cudownie wyglądasz śliczne zdjecia <3
OdpowiedzUsuńhttp://krze20.blogspot.com/
ciekawe połączenie, a buty cudne! <3
OdpowiedzUsuńKochana, Ty tym męskim spodniom dodalas mega dużo kobiecości ! bardzo podoba mi się, że nie patrzysz na opinie innych, bo sama tego nie robię :P super, że przelamalas te spodnie obcasami, dzięki temu tak niebanalnie wyszło, nieprzeywidywalnie !
OdpowiedzUsuńi ramonka świetna !
Taka mała łobuziarrra z Ciebie :) super wyglądasz !
A ta jesien u Ciebie jest bajeczna ! taka jak w bajkach, czy filmach własnie pokazują- piękna, kolorowa, sloneczna...nie to co u mnie... liście już dawno zgniłe leżą na ziemi podeptane przez ludzi, wciąż pada, jets ponuro, zimno- pelna deprecha :/
buziaki :*
Daria
Ostatni raz miałam na sobie moro jakieś 15 lat temu, pod koniec podstawówki :D
OdpowiedzUsuńCzapka fajnie Ci kolor oczu podkreśla :)