Kraków ;)

Kraków odwiedziliśmy głównie ze względu na sylwestra, nie mieliśmy ochoty na huczną noworoczną zabawę, odpadało również siedzenie w domu, troszkę pogłówkowaliśmy i ustaliliśmy, że obojgu nam najbardziej pasuje ten wyjazd. Trafiliśmy na największe mrozy, ja jako okropny zmarzluch już naprawdę nie wiedziałam, co mam na siebie założyć, jednak nie poddawaliśmy się i korzystaliśmy z uroków miasta, ale przyznam się bez bicia, podróżowanie w ciepełku zdecydowanie bardziej mi odpowiada.

Sesję mogę uznać za sprawę zamkniętą! <3 Jednak czeka mnie pisanie pracy licencjackiej, która powinna mieć już jakieś 10 stron, a niestety leży i kwiczy nawet niezaczęta. Tak, systematyczność to zdecydowanie jedna z moich słabszych stron, ale przecież mam jeszcze czas... Za to oczywiście zdążyłam wybrać się na zdjęcia i już prawie je obrobić, siedząc nad tym pół wczorajszej nocy... ale jak to mówią są sprawy ważne i ważniejsze. : D

Jednak na outfit jeszcze nie pora, za to wspomnę Wam o pewnym Facebook'owym wydarzeniu, w którym biorę udział, może się dołączycie - odwiedzę 100 miast w 2016 roku, to inicjatywa mająca połączyć entuzjastów wszelkich podróży, tych dużych i tych mniejszych, krajowych i zagranicznych, po prostu ludzi, którzy nigdy nie mają dość zwiedzania i wciąż chcą zobaczyć więcej. 100 to dość wygórowana liczba, szczególnie przy tak ograniczonym budżecie jak mój, jednak ja traktuje ją z przymrużeniem oka, ważne jest, by ruszyć tyłek z domu, zobaczyć piękne miejsca i dzielić się radością jaką z tego czerpiecie z innymi. Tutaj możecie dołączyć do wydarzenia i dodawać raporty ze swoich wypraw, ja też się tam pojawię, nie zabraknie również wpisów podróżniczych na blogu, czyli w sumie jak zawsze. :)

A tak w ogóle, to już ta sobota, już w ten weekend będziemy szaleć na warszawskim Torwarze na koncercie Ellie Goulding! Wybiera się ktoś? <3

ENJOY! :)