DIY - top z frędzlami

Zwariuję! Dzisiaj od samego rana pakowanie, obrabianie zdjęć, robienie DIY i pisanie postów, a to za sprawą naszego jutrzejszego wyjazdu. Ale tak jak obiecałam, podrzucam Wam pomysł na przeróbkę topu. Pewnie macie w szafie kilka starych bluzek, sukienek, czy koszul, które wydają się Wam już tak nudne, że nie macie ochoty ich zakładać. DIY może być Waszym wybawieniem! Weźcie te ubrania, nożyczki, nici, koraliki, czy co Wam tam wpadnie w ręce i eksperymentujcie!


U mnie były to akurat frędzelki/chwosty, które zamówiłam na AliExpress. Gdybyście jednak sami chcieli stworzyć takie ozdoby, we wczorajszym wpisie znajdziecie umożliwiający to tutorial, o TUTAJ. Ostatnio wpadłam na pomysł, aby pokazywać Wam jak przerabiać ubrania i dodatki tak, aby wpisywały się one w najnowsze trendy! Była już kurtka z naszywkami (klik), holograficzna torebka (klik), więc teraz czas na frędzle!


Tak naprawdę podrzucam Wam bardziej pomysł, niż tutorial, bo wykonanie takiego topu ogranicza się jedynie do przyszycia do niego frędzelków. Żeby na pewno znalazły się one w pożądanym miejscu, możecie przyczepić je do materiału szpilkami, albo zaznaczyć punkciki ołówkiem. 


I gotowe, nienoszony top dostał drugie życie, ja nie muszę wydawać pieniędzy na nowy, a moja szafa nie jest zaśmiecona starymi, nieużywanymi ubraniami! :) 


Co do mojego wyjazdu, dziś o 3 w nocy wybieramy się ponownie nad morze, tym razem do malutkiej miejscowości Łukęcin. Trzymajcie kciuki, żeby wycieczka się udała, a przy okazji Wam też życzę super tygodnia i już się nie rozpisuję, bo przede mną niestety jeszcze kupa roboty, buziaki! :) 

ENJOY! :) 

19 komentarzy:

  1. WOW! Efekt końcowy jest po prostu MEGA! W takiej koszulce chyba każdy by chciał chodzić ;3 :) Genialne DIY! Super wpis! Pozdrawiamy i ślemy buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie robiłam niczego sama, mam dwie lewe ręce,za to Tobie rewelacyjnie! niby zwykłe frędzle a dodają tyle uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No faktycznie, efekt jest ładny. No! Obyś pogodę tam miała ;)

    http://daruciaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz bardzo fajne pomysły a przy okazji niezła z Ciebie spryciulka;) Nie posądzłam aliexpress o gotowe frędzle i zawsze sama je dłubałam co przy większej ilości zaczynało mnie denerwować. Patent na bluzkę super, sama najczęściej przerabiam buty ale teraz zabieram się za malowanie ramoneski w kwiatki;) Miłego wakacjowania:**

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł :) Takie ożywienie nudnej koszulki. Chyba wypróbuję, bo mam w szafie pełno takich nudnych gratów, które aż się proszą o przeróbkę.

    Pozdrawiam
    VIOLET END

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysl;)
    http://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. ale cię te frędzelki pociągły he he już wczoraj gdzieś na FB widziałam ten Twój pomysł, mam sporo nici, i zrobię sobie takie frędzelki na starej bokserce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę wypróbować na swoich topach

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny pomysł. Niewiele zachodu, a efekt świetny. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No proszę, tak mało pracy, a jaka wielka zmiana. O wiele lepiej ten top wygląda, tak... sympatyczniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowna metamorfoza bluzki! Własnie czeka mnie generalne sprzątanie szafy, więc może uda mi się wykorzystać Twój patent :)

    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne diy! efekt niesamowity ! muszę to wykorzystać ! udanych wakacji !:*
    pooositivee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny, prosty efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt jest świetny. Uwielbiam wszelkie przeróbki☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Frędzelki teraz są na topie, więc pewni sporo osób skorzysta z pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze więcej frędzli :O Efekt cudowny

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały pomysł, bardzo ładnie to zrobiłaś i zainspirowałaś mnie do działania :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Super pomysl!świetnie ci wyszło ;)

    OdpowiedzUsuń

1. Baardzo dziękuję za każdy komentarz, ale ten prawdziwy, nie napisany tylko dla promocji własnego bloga! : )
2. Jeśli coś Wam się nie podoba, nie bójcie się o tym napisać, wolę konstruktywną krytykę, niż sztuczne słodzenie.
3. Nie uznaję OBS/OBS!
4. Staram się odwiedzać i komentować Wasze blogi, więc spokojnie. : )